Odszedł aktor znany m.in. ze "Znachora". Branża filmowa pogrążyła się w żałobie

Zdjęcie: Płomień świecy/Pixabay

Jak podaje portal "Goniec", nie żyje Stanisław Brudny. Aktor znany m.in. ze "Znachora" i "Akademii Pana Kleksa" zmarł w wieku 94 lat. Informacja pojawiła się w mediach w poniedziałkowy wieczór. Artystę pożegnali m.in. Cezary Pazura i Krzysztof Ibisz.

Nie żyje Stanisław Brudny

Informację o śmierci artysty przekazał w mediach społecznościowych Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego. Ze wpisu, który pojawił się w sieci w poniedziałek 13 stycznia, dowiadujemy się, iż aktor zmarł tego samego dnia.

"Z głębokim żalem przyjęliśmy dziś wiadomość o śmierci Stanisława Brudnego - wybitnego aktora teatralnego, filmowego i dubbingowego, ale przede wszystkim przyjaciela wielu z nas" - czytamy we wspomnianym poście.

Dla wielu osób śmierć 94-letniego aktora była ogromnym ciosem. Na tę przykrą informację zareagowali m.in. Cezary Pazura i Krzysztof Ibisz.

Siedem dekad na scenie

Stanisław Brudny pozostawił po sobie olbrzymi dorobek artystyczny. Artysta zagrał wiele ról teatralnych. Występował również w filmach i serialach. Z informacji przekazanych przez Teatr Śląski wynika, iż na swoim koncie miał ponad 600 ról filmowych, teatralnych, telewizyjnych i radiowych. Aktor parał się także dubbingiem.

Mieliśmy okazję oglądać go m.in. w najnowszej wersji "Akademii Pana Klęska", czy "Znachor". Jednak współpracownicy Brudnego wskazują, iż nie tylko talentu artysty będzie im brakowało.

"Stasiu, będzie nam Ciebie niezwykle brakować! Nie tylko Twoje aktorskie kreacje, ale przede wszystkim ciepło i uśmiech na zawsze pozostaną w naszej pamięci" - zapewniają jego współpracownicy.

Rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego artysty składamy kondolencje.