Lata 20 to czas chłopczyc, flapper girl, prostych sylwetek. Kolejna dekada to czas powrotu do kobiecej sylwetki - podkreślania walorów damskiego wyglądu, bujnych włosów, krągłego biustu, wąskiej talii i wyraźnie zarysowanych bioder.
Sukienki były proste, dopasowane, najczęściej cięte ze skosu. Sięgały najczęściej do połowy łydki. Charakterystyczne były bufiate rękawki. Latem chętnie sięgano po kwiatowe wzory i oczywiście jasne kolory. Kapelusz i rękawiczki podczas spaceru były obowiązkowe.
Moją sukienkę kupiłam dawno temu, adekwatnie nie noszę jej na co dzień - wisi w szafie tylko na potrzeby sesji i stylizacji na lata 30 :)
fot. Dawid Szendera