SNY OBIECANE - 65 ( z książki - 2016 r.)

michalwronski45.blogspot.com 3 dni temu

AUTOBUS

Autobus pędził, nie zatrzymywał się na przystankach.

Siedziałem z tyłu, zapięty szerokim pasem, mając widok na fotele i na daleką przednią panoramiczną szybę, połykającą krętą drogę.

Byłem jedynym pasażerem. Cicho grała jakaś egzotyczna muzyka – hinduska, afgańska czy arabska, więc podróżowało się przyjemnie.

- Ale dokąd jedziemy? - pomyślałem. - Nie pamiętam, żebym się gdzieś wybierał.

Chciałem wstać i spytać kierowcę, ale nie umiałem odpiąć pasa.

I wtedy przerażony zobaczyłem, iż przy kierownicy, która obracała się łagodnie, pokonując zakręty, NIE MA NIKOGO…




Idź do oryginalnego materiału