SNY OBIECANE - 55 (z książki - 2016 r.)

michalwronski45.blogspot.com 13 godzin temu

WESOŁE MIASTECZKO

Znowu znalazłem się w Wesołym Miasteczku mojego dzieciństwa: z jedną karuzelą, jedną strzelnicą, jedną kobietą bez głowy i jednym gabinetem krzywych luster.

Karuzela była nieczynna z powodu strajku obsługi, na strzelnicy zabrakło śrutu, kobieta bez głowy zachorowała na grypę, więc krążyłem tylko w gabinecie krzywych luster, robiąc śmieszne miny, ale wychodziły mi strasznie poważne i tragicznie smutne. Nikogo to nie śmieszyło.

W końcu przegonił mnie właściciel Wesołego Miasteczka:

- Zjeżdżaj, mały! Robisz mi antyreklamę!

Z ulgą wróciłem do trochę weselszej rzeczywistości…




Idź do oryginalnego materiału