Poranny wypad na śniadanie na mieście to jedna z naszych ulubionych aktywności, gdy spędzamy weekend w Krakowie. Może nie jest to aktywność fizyczna, ale bez bicia przyznamy, iż sztućcami posługujemy się wtedy bardzo sprawnie. Wielokrotnie słyszeliśmy głosy od śledzącej nas społeczności, iż super byłoby gdybyśmy zebrali w kupę nasze kulinarne polecenia, a nie tylko na prawo i lewo chwalili się, gdzie to nie jemy. No więc proszę bardzo, oto wpis, w którym polecimy Wam parę miejsc na zjedzenie śniadania w Krakowie.
Gdybyśmy taki wpis robili kilka lat temu to moglibyśmy go nazwać „Gdzie zjeść śniadanie za złotówkę w Krakowie?”, ale czasy tanich śniadań już nie wrócą. Myślę, iż wszyscy wiemy z jakich powodów. w tej chwili wyjście na miasto na śniadanie wiąże się często z podobnym kosztem co wypad na obiad, ale cóż poradzić. Czasem, żeby zaczerpnąć trochę przyjemności trzeba sypnąć monetami. W tym wpisie podzielimy się z Wami nie tylko naszymi ulubionymi miejscami, ale też takimi do których mamy duży sentyment. Będą tutaj miejsca odwiedzone przez nas kilkukrotnie, a także i takie, gdzie byliśmy na przykład tylko raz, ale uważamy, iż było na tyle przyjemnie i smacznie, iż możemy je i Wam polecić. No to do rzeczy – gdzie zjeść dobre śniadania w Krakowie? ?
- $ – śniadanie do 30 PLN
- $$ – śniadanie od 30 do 40 PLN
- $$$ – śniadanie powyżej 40 PLN
Bazaar Bistro – potężne śniadania w Krakowie
Jedno z miejsc, w których byliśmy na śniadaniach kilkukrotnie i za każdym razem wychodziliśmy bardzo zadowoleni i najedzeni niemalże pod sam korek. Miejsce bardzo popularne, dlatego warto spróbować zarezerwować stolik lub przyjść na samo otwarcie, szczególnie w weekendy. Dodatkowy plus za bardzo miłą i pozytywnie nastawioną obsługę, która potrafi też zarzucić dobrym żartem! Aż chce się wracać i… to właśnie robimy.
Szalej Cafe – unoszący się zapach chałki
Niepozorna kawiarenka w okolicy Starego Miasta, gdzie można zjeść śniadania oparte o codziennie wypiekane na miejscu chałki. Bardzo przyjemne wnętrze, a dla lubiących klimat rodem z państw południowej Europy znajdą się i stoliki przed kawiarnią. Oprócz śniadań możemy też polecić szalejowe jagodzianki!
Szlaban Cafe – perełka na Prądniku Białym
Szlaban Cafe to nasze odkrycie początku 2023 roku! To miejsce, gdzie śniadania smakują wyjątkowo dobrze, a atmosfera jest bardzo przyjazna. Właściciele to przemili ludzie, którzy dbają o każdego gościa, co sprawia, iż odwiedzając Szlaban czujemy się tam naprawdę dobrze. Choć miejsce nie znajduje się w turystycznej okolicy, zdecydowanie warto tam zajrzeć. Polecenie to kierujemy nie tylko do lokalsów.
Muhabbet Bar Cafe – tureckie śniadania w Krakowie
Miejscówka na Kazimierzu, gdzie przeniesiecie się we wschodnie klimaty i to nie tylko jeżeli chodzi o jedzenie. Do wyboru macie zajęcie klasycznych miejsc przy stolikach, ale możecie również usiąść na poduchach na ziemi. Oczywiście najlepiej usiąść po turecku. Muhabbet lubi się gwałtownie zapełniać, dlatego tutaj również warto przyjść na otwarcie.
Cafe Lisboa – skromne śniadanie po portugalsku
Jedna z naszych ulubionych krakowskich kawiarni, w której można zjeść śniadanie w stylu południowców. Kto był we Włoszech, Hiszpanii czy właśnie Portugalii ten z pewnością zauważył, iż sporo lokalsów lubi wpaść z rana do kawiarenki, chapsnąć coś na gwałtownie i ruszyć do pracy. W uroczej Cafe Lisboa możecie liczyć na coś w podobnym klimacie.
Bistro Bene – pewniak na Starym Mieście
Jeśli macie w planach zwiedzanie Starego Miasta od samego rana i chcecie zjeść dobre śniadanie w samym centrum to propozycja rozpoczęcia dnia w Bistro Bene będzie strzałem w dziesiątkę. Bywaliśmy tutaj razem z Pauliną przed kilkoma laty i jakościowo było bardzo smacznie. W ostatnim czasie wróciłem do Bistro Bene sprawdzić czy coś się zmieniło na lepsze lub gorsze i przyznam szczerze, iż poziom jest dalej utrzymany, a propozycje śniadań są bardzo ciekawe. W lecie warto skorzystać z dużego ogródka na tyłach restauracji. Pssst! Warto wpaść tutaj w tygodniu, bo do każdego ze śniadań kawka jest wtedy za złotówkę!
Veganic – wegetariańskie śniadania w Krakowie
Poszukując miejsca z nieco większą swobodą, dużą, świetnie zaaranżowaną przestrzenią i bardzo wygodnymi miejscami, warto skupić swoją uwagę na Veganicu. Według nas przymusowa ucieczka z Dolnych Młynów dobrze zrobiła tej restauracji i jest w niej naprawdę przytulnie, a i zjeść można bardzo dobrze. Na śniadanie tutaj namówili nas Aga i Robert – autorzy bloga doBarcelony.pl, więc przy okazji przekonaliśmy się, iż to również idealne miejsce na rozpoczęcie dnia ze znajomymi.
Kawiarnia Kavova – smakowita północ Krakowa
Wypady na śniadanie na mieście nie zawsze wiążą się z ruszaniem w kierunku centrum Krakowa. Kavova wydaje się być miejscem z tej listy, które odwiedziliśmy najwięcej razy. Mieszkamy blisko, więc żal nie korzystać z dobrodziejstw tej kawiarni. Nieduże, choć przytulne miejsce, w głośnikach zawsze dobra muzyka, a na stołach śniadaniowe smakołyki, które można zamawiać tutaj przez cały dzień.
Poranki – tegoroczne odkrycie na Kazimierzu
Typowa śniadaniownia na Kazimierzu, która – jak sama nazwa wskazuje – otwiera się o poranku. To zdecydowanie miejsce dla rannych ptaszków mających ochotę wcześnie i dobrze rozpocząć dzień. Przyjście do Poranków na otwarcie ma ogromną zaletę – nie będziecie musieli czekać w kolejce. A z doświadczenia wiemy, iż te lubią się przed lokalem ustawiać. Menu mają tu bardzo interesujące i urozmaicone, a wnętrze jasne i bardzo przyjemne.
Wesoła Cafe – kultowe śniadania w Krakowie
Jak to głosi hasło kawiarni – „Lepiej pić kawę niż nie!”. Co więcej, w Wesołej możecie być pewni, iż ta kawa będzie bardzo dobra. Podobnie zresztą jak i śniadania. jeżeli nas pamięć nie myli to właśnie w Wesołej po raz pierwszy wybraliśmy się na miasto w celu porannej konsumpcji i tak rozpoczęła się nasza miłość do śniadań na mieście. Wesoła to kultowe miejsce na mapie Krakowa, więc i tutaj można spodziewać się kolejek.
Chałka Resto Bar – słodkie doładowanie
Jeśli poszukujecie bardziej budżetowej opcji na śniadanie w Krakowie, a kierunkiem tych poszukiwań jest Kazimierz to Chałka powinna znaleźć się na Waszym radarze. Wybierając się tutaj na śniadanie przenieśliśmy się w prawdziwą krainę słodkości, choć oczywiście w menu odnajdziecie również słone pozycje. Obsługa miła, dania podane szybko, całość bardzo na plus.
Puente – meksykańskie śniadania w Krakowie
Kolejna nieco bardziej egzotyczna propozycja, tym razem prosto z Meksyku. Nigdy nie myśleliśmy o tego typu śniadaniach, a w Puente, funkcjonującym wcześniej jako drugi oddział Poco Loco, bywaliśmy raczej na propozycjach obiadowych. Kiedy jednak dowiedzieliśmy się o możliwości zjedzenia tam śniadania to prędko ruszyliśmy na Kazimierz. Niestety w tygodniu nie uda się tutaj opędzlować meksykańskich dań o poranku, ale nieco późniejsze śniadanie w weekend będzie już strzałem w dziesiątkę! W środku oczywiście nie brakuje meksykańskich akcentów w wystroju, co tylko umila spędzony tam czas.
Bun Bakery – drożdżówkowe królestwo
Dla wielbicieli śródziemnomorskich rozwiązań śniadaniowych Bun Bakery będzie świetnym wyborem. Idealnym towarzyszem dla dobrej kawy są wypiekane tutaj świeżutkie słodkie bułeczki. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, iż nie wszystkich zadowoli śniadanie w takiej postaci. Sprawę zdają sobie też z tego właściciele lokalu, dlatego jest też możliwość zamówienia kanapek z niebanalnymi dodatkami i połączeniami. Czy to właśnie tu można o najwcześniejszej porze zjeść śniadanie w Krakowie? Być może, bo Bun Bakery otwiera się w tygodniu już o 6:30. Na tyłach mają sąsiadujący z Cafe Lisboa ogródek, więc można schować się tam przed „ulicą”.
Forum Przestrzenie – idealne na śniadanie w towarzystwie
Szukając miejsca na zjedzenie śniadania w Krakowie w liczniejszym gronie warto skupić swoją uwagę na Forum. W końcu jest tam dużo… przestrzeni. Lokalizacja nad Wisłą robi swoje, a śniadania nie dość, iż podawane są bardzo szybko, to zadowalają swoimi rozmiarami. Sporo osób wybiera Forum Przestrzenie na popołudniowe czy wieczorowe spotkania, ale my ze swojej strony polecamy je również na dobre rozpoczęcie dnia. Śniadaniowe menu jest dosyć szerokie, więc każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Handelek – krakowska tradycja śniadaniowa
Śniadania „na mieście” to jak się okazuje nie taka nowość w Krakowie! Dzięki Handelkowi dowiedzieliśmy się, iż już w XIX-wieku funkcjonowały tutaj śniadaniownie i to właśnie do tej tradycji ma nawiązywać handelkowe menu. jeżeli byliście w Wiedniu i próbowaliście kultowych kanapek od Trześniewskiego to przyjście do Handelka odświeży Wasze wspomnienia ze stolicy Austrii. Przyznamy szczerze, iż nie mieliśmy jeszcze okazji odwiedzić tego miejsca po zmianie lokalizacji na Zabłocie, ale w starym miejscu bywaliśmy kilkukrotnie, więc nie mogliśmy pominąć Handelka w tym zestawieniu.
To oczywiście nasze subiektywne zestawienie miejsc, które polecamy na śniadanie w Krakowie. ? W części z nich jesteśmy stałymi i regularnymi bywalcami, w części byliśmy raz, ale nam tak smakowało, iż grzechem byłoby ich tu nie wstawić. Jedno jest pewne – mamy w Krakowie sporo śniadaniowni, w których rozpoczęcie dnia będzie świetnym pomysłem.
Którą z krakowskich miejscówek najbardziej lubicie jeżeli chodzi o śniadania? Jakie miejsca polecacie nam jeszcze koniecznie odwiedzić? ?