Przepisy na świąteczne śledzie krążą po sieci w rozmaitych formach, dzięki czemu można przygotować wyśmienite dania na rodzinne biesiadowanie. Warto swoją uwagę zwrócić na „śledzie proboszcza”, które z takimi dodatkami wychodzą nietuzinkowe i obłędnie smaczne. Choć nikt nie wie, skąd wzięła się ich nazwa, w wielu domach od lat są hitem na Boże Narodzenie.
Śledzie na święta — w tej odsłonie posmakują każdemu
Śledzie to dla wielu osób uwielbiana przekąska na co dzień i bez okazji, ale niektórym kojarzą się wyłącznie z Bożym Narodzeniem. Wszelkie przepisy na zakąski i dania z nimi w roli głównej okazują się więc na wagę złota. Czy to sałatka, czy koreczki — śledzie królują w święta w większości polskich domów.
W tym roku warto postawić na wersję z grzybami, która pełna jest głębokiego aromatu i smaku zapadającego na długo w pamięć. Wzbudzają zainteresowanie również przez dość intrygującą nazwę — dlaczego akurat śledzie proboszcza? Nikt nie zna genezy tej nazwy ani źródła przepisu, ale słynny jest od już od lat i dalej pozostaje świątecznym hitem.
Sekretem niebanalnego smaku, który odróżnia te śledzie od innych, jest dodatek marynowanych grzybków, zwłaszcza maślaków i podgrzybków. Dzięki temu idealnie wpisują się w świąteczny klimat i pasują do pozostałych wigilijnych potraw. Przygotowuje się je ultraszybko, dlatego można je zrobić w dniu Wigilii, ale dla „przegryzienia się smaków” zaleca się, by przyrządzić je dzień wcześniej.
Zobacz także: Uszka na wigilię robię wcześniej. Dzięki temu nie sklejają się w zamrażarce
Przepis na śledzie proboszcza — tak zrobisz je krok po kroku
Śledzie proboszcza zachwycają jednocześnie swoją prostotą i wielowymiarowym smakiem. Od kilku lat przygotowuje je na święta i zawsze goście proszą o dokładkę. zwykle więc szykuje dwie porcje, bo chętnych na ten przysmak w moim domu nie brakuje. Zawsze robię je z tego przepisu, według którego do zrobienia „śledzi proboszcza" potrzebujesz:
- 4-5 płaty śledziowe a'la matias
- Słoiczek grzybów marynowanych (najlepszy wybór to maślaki lub podgrzybki)
- 1 cebula czerwona
- 4 łyżki oleju
- Natka pietruszki
- 4-5 łyżki octu
Sposób przygotowania:
Zacznij od wymoczenia płatów śledzi w wodzie przez około 3 godziny, w między czasie wymieniając wodę. Odsącz je i pokrój na kawałki. Skrój również marynowane grzybki w kostkę, a cebulę w piórka. Drobno posiekaj też natkę pietruszki.
W misce wymieszaj olej z octem. Dodaj wszystkie skrojone składniki, a na koniec dorzuć śledzie. Całość dokładnie wymieszaj i odstaw na kilkanaście godzin do lodówki, aby smaki się “przegryzły".
Zobacz też:
Ten piernik ma idealną wilgotność. Wszyscy proszą o przepis, a jest banalnie prosty
W tej mące nie panieruj ryby. Pije tłuszcz jak szalona
Taką zupę grzybową robi Makłowicz. Spróbowałam i nie ma sobie równych





