Śledzie po wileńsku to kulinarne objawienie. Zrób więcej, bo znikną w trymiga

shareinfo.pl 3 dni temu
Zdjęcie: śledzie w sosie pomidorowym


fot. screen Youtube / @smileandtaste

Śledzie to dobry materiał do kulinarnych eksperymentów. Aż żal nie wypróbować nowych przepisów z tą rybą w roli głównej. Co prawda, filety w oleju z cebulką są wyśmienite, ale nudne. Spróbuj hitowej wersji wileńskiej, zwłaszcza teraz, jesienią. Gwarantujemy, iż od razu się do niej przekonasz. Tego smaku nie da się zapomnieć!

Bogaty w smaku patent na rybę

Śledzie po wileńsku to potrawa łącząca w sobie łatwość przygotowania i doskonały smak. Opinie na temat tej potrawy są pozytywne, a każdy, kto jej próbuje, uzależnia się. Idealnie sprawdzi się jako zwykły, rodzinny posiłek lub na listopadowe czy grudniowe święta. Estetycznie podany śledzik wywoła same zachwyty przy stole.

Przepis na śledzie po wileńsku

Składniki:
● śledzie a’la matias – 5 filetów
● passata pomidorowa – 4 łyżki
● ogórek konserwowy – 2-3 sztuki
● cebula – 1 sztuka
● suszone grzyby – 20 g
● cukier, pieprz i sól – wg uznania
● olej roślinny – 1 łyżka

Wykonanie:
Filety śledziowe zalewamy maślanką (przykrywamy folią spożywczą i chłodzimy przez ok. 3 godziny. Potem odsączamy, płuczemy i osuszamy. Kroimy na kawałki.

Suszone grzyby zalewamy wrzącą wodą, gotujemy ok. 20 minut, odcedzamy, studzimy i blendujemy.

Cebulę siekamy i szklimy na tłuszczu, a ogórki konserwowe siekamy.

W naczyniu łączymy grzyby z cebulą, ogórkami, passatą i rybą. Dodajemy cukier, pieprz i sól wedle uznania. Śledzie po wileńsku chłodzimy przez na całą noc w lodówce. Smacznego.

Idź do oryginalnego materiału