TANIEC
Zamilkła muzyka, a długi korowód przez cały czas tańczył.
Pląsałem na końcu bezwiednie – nie potrafiłem się zatrzymać, ani uciec.
- Co jest grane? - usłyszałem od człowieka tańczącego przede mną. Odwrócił się…
To byłem ja.
Wszyscy byli mną!

TANIEC
Zamilkła muzyka, a długi korowód przez cały czas tańczył.
Pląsałem na końcu bezwiednie – nie potrafiłem się zatrzymać, ani uciec.
- Co jest grane? - usłyszałem od człowieka tańczącego przede mną. Odwrócił się…
To byłem ja.
Wszyscy byli mną!
