Elektronika pokonała starą, biurokratyczną
cenzurę, ale nie przemogła naturalnej pokusy rządzących, aby panować nad
umysłami poddanych i urabiać je na korzystną dla siebie modłę. Dlatego system
cenzury prewencyjnej, której głównym narzędziem był zakaz, zastąpił system
manipulacji, którego głównym instrumentem jest selekcja.
O
jednych rzeczach się mówi, o innych milczy, o jednych mówi się więcej, o innych
mniej itd.
Nie tylko selekcja jest ważna, istotny jest też
sposób prezentacji: - w krajach zamożnych widzimy uśmiechniętych polityków,
zakupy przedświąteczne, tłok na placach.
W krajach biednych – uciekinierzy na drogach,
dzieci – szkieleciki na rękach płaczących matek, młodzi ludzie w kominiarkach
strzelają do siebie zza węgła.
Środki masowego przekazu, choćby jeżeli im nie
wierzymy, uważamy iż kłamią, mają na człowieka olbrzymi wpływ, ponieważ
ustalają mu listę tematów, ograniczając w ten sposób pole myślenia do
informacji i opinii, jakie wybiorą sami decydenci. Po pewnym czasie, choćby nie
zdając sobie z tego sprawy, myślimy o tym, o czym decydenci chcą, abyśmy
myśleli.
Dlatego ktoś, kto mniema, iż myśli niezależnie,
ponieważ jest krytyczny wobec treści podawanych mu przez media –jest w błędzie.
Myślenie niezależne to sztuka myślenia własnego, osobnego, na tematy
samodzielnie wywodzone ze swych obserwacji i doświadczeń, z pominięciem tego co
usiłują narzucić mass media.
Media
szukają krwi, a coraz więcej ludzi chciałoby normalności. Jednak zło jest
bardziej fotogeniczne według mediów, bo fascynuje, pochłania bez reszty, ale
przede wszystkim to na nim się zarabia.