Przez kilka dni nad Polską utrzymywała się wielka mgła, która utrudniała nie tylko jazdę samochodem. Widoczność była tak kiepska, iż uniemożliwiała również lądowanie i start samolotów. Część maszyn przekierowywano na inne lotniska, gdzie mgła nie była tak gęsta, ale niektóre zmuszone były przez kilka godzin krążyć, aby przeczekać trudne warunki. Właśnie taka sytuacja spotkała pasażerów samolotu linii Wizz Air.
REKLAMA
Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]
Mgła uniemożliwiła lądowanie. Samolot okrążył lotnisko 27 razy
"Landrynka", a dokładniej maszyna Airbus A321 wystartowała 29 grudnia o godzinie 7.35 z lotniska w śląskich Pyrzowicach. Pasażerowie mieli dość gwałtownie przedostać się do Krakowa, jednak lot potrwał... ponad trzy godziny. Okazuje się, iż przez trudne warunki pogodowe samolot nieoficjalnie pobił lotniczy rekord. Na stronie Flightradar24 można zobaczyć, iż okrążył lotnisko aż 27 razy, aby ostatecznie wrócić do Katowic.
Zobacz też: Brytyjskie wygody, hiszpańskie słońce. 14 km od wybrzeży Afryki. Stoi tam pomnik polskiego polityka
Maszyna wykonywała tzw. holding laps, czyli manewr polegający na utrzymaniu samolotu w określonej przestrzeni podczas oczekiwania na zgodę na lądowanie. Niestety mgła sprawiła, iż wieża kontroli lotów odesłała "Landrynkę" na lotnisko startowe.
jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
