No tak, z ananasem. Dawno już się do niej przymierzałam. Połączenie ryby z owocami nie jest w końcu niczym nadzwyczajnym. Ale do tej sałatki jakoś ciągle nie byłam przekonana. Nie wiem czemu. Może dlatego, iż tuńczyk był z puszki? Ananas też jakoś bardziej z kurczakiem chyba się lubi.
Zapytałam na jednej z fejsbukowych grup kulinarnych czy ludzie łączą tuńczyka z ananasem, co jeszcze można do tego dodać. W kajecie miałam już pozapisywane swoje pomysły. Uparłam się na sałatkę. Parę pomysłów pokrywało się z moim, pomyślałam więc, iż nie ma na co czekać. A, i nie chciałam dodawać do sałatki ryżu, nie widziałam potrzeby.
I pewnego pięknego dnia zrobiłam sałatkę z tuńczykiem, kukurydzą i ananasem. I, ekmh… z ryżem. Zanim go dodałam, pomyślałam, iż sałatka będzie za treściwa. Ryż ją lekko uzupełni. Nie wiem czy zrobiłam dobrze, serio. Jak będę robiła ją na jakąś większą imprezę, zrobię chyba bez ryżu. Jako sałatka na szybką kolację, z ryżem była spoko.
Nad porem się w ogóle nie zastanawiałam, od początku wiedziałam, iż go dodam. Jest wystarczająco „cebulowy”, ale jednocześnie delikatny. Szalotka też by pasowała do tego zestawienia.
Skąd pomysł na natkę? Bo idealnie mi pasuje do kukurydzy i ananasa. I do ryb, ogólnie. Nie wyobrażam sobie dodać innego zioła do tej sałatki. Ja w ogóle jestem wielką miłośniczką sałatki z ananasa, kukurydzy i sera żółtego. Do tego majonez, jogurt, czosnek i koniecznie (KONIECZNIE) natka pietruszki. Może w końcu opublikuję przepis na to cudo. Jest banalne i prze prze przepyszne. Kule, może w przyszłym tygodniu ją wyczaruję. Robiłam ją parę dni temu z resztek, które zostały właśnie z tytułowej sałatki. Nie zrobiłam zdjęć, bo było po prostu już bardzo późno.
Możecie zaglądnąć do mnie za tydzień. Postaram się ją wpisać na bloga.
Składniki:
1 puszka tuńczyka (ja użyłam w kawałkach w oleju)
pół puszki kukurydzy
pół puszki ananasa
mała biała część pora
1/3 szklanki suchego ryżu (ja użyłam ryżu parboiled)
pół pęczka natki pietruszki
1 ząbek czosnku
2 łyżki majonezu
2 łyżki jogurtu naturalnego
sól
pieprz
W małej misce łączymy jogurt z majonezem, dodajemy do tego rozdrobniony ząbek czosnku i poszatkowaną, umytą natkę pietruszki, doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem, mieszamy, odstawiamy.
Ryż przepłukujemy na sicie, gotujemy do miękkości, odcedzamy i wrzucamy do miski.
Dodajemy do niego odsączonego tuńczyka, kukurydzę i ananasa. Pora kroimy wzdłuż na pół, dokładnie go myjemy i kroimy w cienkie półplasterki (lub na jeszcze mniejsze kawałki), dorzucamy do ryżu.
Całość zalewamy sosem, jeszcze raz doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, dokładnie mieszamy i wkładamy do lodówki na minimum 30 minut, żeby smaki się przegryzły.
Podobne przepisy:
Sałatka z tuńczykiem, jajkami i pieczarkami
Sałatka z ryżem, tuńczykiem, kukurydzą i jajkami
Sałatka warstwowa z tuńczykiem i jajkami
