Faszerowana papryka to klasyka w wielu kuchniach świata. Najczęściej nadziewa się ją mieszanką mięsa i ryżu, ale co jeżeli zamiast ryżu użyć bardziej odżywczego i lekkiego dodatku? W moim przepisie tradycyjny składnik zastąpiłam quinoą, co sprawiło, iż papryki stały się jeszcze bardziej sycące, delikatniejsze i bogatsze w wartości odżywcze. Efekt? Najlepsze faszerowane papryki, jakie kiedykolwiek zrobiłam.