Szlachetna Paczka otworzyła tegoroczną internetową bazę rodzin. Od sobotniego poranka darczyńcy mogą wybierać osoby, którym chcą pomóc przed świętami, a organizatorzy przypominają, iż choćby niewielki gest potrafi odmienić czyjeś życie.
W tym roku wybór – jak zawsze – odbywa się na stronie programu. Wystarczy wskazać rodzinę z najbliższej okolicy i dopasować pomoc do tego, czego naprawdę brakuje w domu, do którego później trafi przesyłka. – W codziennym pośpiechu często nie zauważamy, jak wiele mamy. Mówimy: w lodówce nie ma nic do jedzenia, choć na każdej półce jedzenie. Mówimy, iż nie mamy się w co ubrać, patrząc na pełną szafę. A tuż obok nas żyją ludzie, dla których to nasze „nic” znaczy wszystko – przypomina Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA.
Historie, które znajdują się w bazie, ponownie pokazują równoległą rzeczywistość biedy. Jedną z nich jest opowieść o 84-letnim panu Edwardzie, który po śmierci żony został sam z emeryturą ledwo wystarczającą na podstawowe leki i opłaty. Na jedzenie zostaje mu 30 zł miesięcznie, a uszkodzona lodówka od dawna służy tylko jako mebel. „Kiedyś jeszcze mogłem mrozić trochę chleba czy kości na zupę, które mi sąsiad zostawiał. Człowiek myśli, iż poradzi sobie ze wszystkim. A potem siada w zimnej kuchni z ostatnią konserwą i czuje, iż jest już na tym świecie zbędny” – mówi starszy mężczyzna. To jedna z tysięcy sytuacji, które wolontariusze Paczki wciąż dokumentują podczas kolejnych wizyt.
Program kierowany jest do osób starszych, samotnych, rodzin po wypadkach lub zmagających się z chorobą, a także tych, którzy z powodu ubóstwa muszą rezygnować z podstawowych rzeczy – czasem z działającej lodówki, czasem z ubrania na zmianę, czasem z czajnika potrzebnego zimą. Wolontariusze przez cały czas uzupełniają bazę, bo odwiedziny jeszcze trwają, a każda nowa historia to szansa na to, iż pomoc dotrze tam, gdzie naprawdę jest konieczna.
Szlachetna Paczka podkreśla, iż paczki najlepiej przygotowuje się w grupie. W ubiegłym roku paczka dla jednej rodziny była efektem współpracy średnio trzydziestu osób – znajomych, współpracowników czy mieszkańców jednej klatki schodowej. Im szybciej wybierze się rodzinę, tym więcej czasu zostaje na spokojne zebranie potrzebnych rzeczy. Organizatorzy przypominają również o Weekendzie Cudów, czyli finałowych dniach akcji, zaplanowanych na 13 i 14 grudnia. To wtedy wszystkie paczki trafiają bezpośrednio do rodzin.
Tegoroczną edycję wspierają partnerzy strategiczni i główni programu. BNP Paribas realizuje ze Szlachetną Paczką największy w Polsce wolontariat pracowniczy, a T-Mobile zachęca do oddawania starych telefonów do recyklingu, zamieniając je na wsparcie finansowe dla Paczki. Do grona partnerów głównych należą Allegro, Biedronka oraz bp, które prowadzą własne akcje towarzyszące inicjatywie.














