„Przyszły teść ciągle mnie obrażał. ...

polki.pl 3 dni temu
„Robiłam co mogłam, żeby znosić to nieustanne wtykanie nosa w nasze sprawy, ale z biegiem czasu przychodziło mi to z coraz większym trudem. Ciągle mną kierował, pouczał jak mam postępować. Nieraz zdarzało się, iż wprost mnie obrażał i niby żartem stwierdził, iż kiepska będzie ze mnie żona”.
Idź do oryginalnego materiału