Jeszcze nigdy nie będę żyć cudzym życiem Kinga wróciła do domu późnym wieczorem. Za oknami zapadał już zmierzch. Stała w progu, trzymając torbę w dłoniach, i wypowiedziała słowa, które zabrzmiały zaskakująco stanowczo: — Rozwodzę się. Możesz zatrzymać mieszkanie, tylko wypłać mi mój udział. Nie jest mi potrzebne. Wyjeżdżam. Marek, jej mąż, osunął się na fotel, […]