Przerażające odkrycie w garnku teściowej

twojacena.pl 1 godzina temu

Straszne odkrycie w garnku teściowej
Teściowa zajrzała do garnka i krzyknęła z przerażenia

Wanda obudziła się o świcie i, jak zwykle, skierowała się do kuchni w swoim domu na przedmieściach Krakowa. Ku jej wielkiemu zdziwieniu, synowa już krzątała się przy kuchni.

Dzień dobry uśmiechnęła się Bożena, mieszając coś w garnku.

Dzień dobry burknęła Wanda, marszcząc nos. Co tam gotujesz?

Zupę pomidorową odparła synowa, nie podnosząc wzroku. Tomek ją uwielbia.

Zupę pomidorową? Teściowa wąchała podejrzliwie. Czy zawsze tak śmierdzi?

A jak powinna pachnieć? Bożena wzruszyła ramionami, przykryła garnek i wyszła z kuchni.

Wanda, nie tracąc chwili, podbiegła do kuchni, uniosła pokrywkę i zajrzała do środka. To, co zobaczyła, wywołało w niej krzyk zgrozy.

Co to za paskudztwo? wyszeptała, cofając się jak przed trucizną.

Bożena wróciła z talerzami i, dostrzegając reakcję teściowej, spokojnie wytłumaczyła:

Zupa pomidorowa, Wando. Warzywa z naszego ogródka świeże, dopiero zerwane. Gotowanie z własnych plonów to prawdziwa radość.

Radość? zaśmiała się szyderczo teściowa, krzyżując ramiona. Ten ogródek to raczej kara! Marnować czas na przekopywanie ziemi, kiedy można wszystko kupić w sklepie? Nie rozumiem was.

Mnie to cieszy odparła łagodnie Bożena, nalewając zupę. Zapach pomidorów, cebuli i świeżych ziół wypełnił kuchnię. Ziemia daje tyle siły, gdy się z nią pracuje.

Siły? Wanda przewróciła oczami. To zajęcie dla tych, co nie mają nic lepszego do roboty. Normalni ludzie Urwała, widząc, iż Bożena wciąż się uśmiecha, jakby nie słyszała jej docinków. A dla kogo tyle ugotowałaś?

Dla nas odparła synowa. Na kilka dni. Tomek zawsze bierze dokładkę.

Wanda odsunęła się z przesadą, jakby zapach zupy przyprawiał ją o mdłości.

Ja tego nie tknę! oświadczyła stanowczo. Sam zapach mnie odrzuca! Co ty tam w ogóle wrzuciłaś?

Bożena westchnęła, unikając wzroku teściowej. Kątem oka dostrzegła Tomka, który właśnie wszedł do kuchni i w milczeniu obserwował scenę.

Wanda nie mogła pojąć, co się stało z jej synem. Jeszcze dwa lata temu Tomek był obiecującym informat

Idź do oryginalnego materiału