Mechacze przywieźli meble do nowego mieszkania i oniemieli, rozpoznając w gospodyni zaginioną gwiazdę estrady „Wiesiek, widziałeś, jaki mamy zamówienie? Szafa, kanapa, dwa fotele i stół! A dom bez windy, piąte piętro! Za takie pieniądze niech sobie Sławek sam nosi!” zirytowany Mirek rzucił list przewozowy na deskę rozdzielczą furgonetki. „Oj daj spokój, Mirku” spokojnie odparł Wiesiek, […]