“Prowadzenie pogrzebów uczy, jak cieszyć się każdym dniem”. Mistrz ceremonii pogrzebowych ujawnia kulisy swojej pracy
Zdjęcie: Wojciech Dacyl
Na cmentarz przychodzi dwa, trzy razy w tygodniu. Tyle średnio pogrzebów prowadzi. Ale poprowadzenie ceremonii to tylko część jego pracy. Przed pogrzebem spotyka się z rodziną, zbiera wspomnienia o zmarłym i pisze mowę pogrzebową. Wojciech Dacyl, mistrz ceremonii pogrzebowych, wyjawia, co jest najtrudniejsze w tej pracy, dlaczego świecki pogrzeb uważa za bardziej uczciwe pożegnanie zmarłego i jak ciągły kontakt ze śmiercią nauczył go doceniać życie.







