Dorosły człowiek potrzebuje średnio od 7 do 9 godzin snu, by organizm mógł w pełni naładować baterie. To wtedy mózg porządkuje wspomnienia, ciało naprawia mikrouszkodzenia, a układ odpornościowy pracuje na najwyższych obrotach. Problem w tym, iż choćby jeżeli spędzamy w łóżku odpowiednią ilość czasu, nie zawsze oznacza to zdrową regenerację. Trik z łyżką może pomóc sprawdzić, czy twój sen jest wartościowy, czy też nie.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak ważna jest regeneracja w naszym życiu? "Mamy epidemię zaniedbywania snu" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Jak zbadać jakość snu? Naczynia prawdę ci powiedzą
Nie potrzebujesz opaski, aplikacji ani specjalistycznego sprzętu. Wystarczą łyżka i metalowa miska lub garnek, żeby sprawdzić, czy naprawdę się wysypiasz. Tę prostą metodę pokazał na TikToku James Leinhardt, specjalista od snu i ergonomii, działający w sieci jako @levitex. Na nagraniu tłumaczy, jak samodzielnie przeprowadzić test, który może dać zaskakująco dużo informacji o tym, w jakiej formie jest nasz organizm. I choć nie jest to metoda wymyślona przez środowisko medyczne, warto ją wypróbować, choćby z czystej ciekawości.
Wystarczy położyć się w ciemnym, cichym miejscu i trzymać łyżkę nad garnkiem ustawionym tuż przy łóżku. Przed zamknięciem oczu spójrz na zegarek. Gdy zaśniesz, mięśnie dłoni się rozluźnią, sztuciec wypadnie i z brzękiem uderzy o naczynie. Ten dźwięk powinien cię obudzić. Teraz ponownie zerknij na godzinę. Moment, który minął od położenia się do momentu upadku łyżki, to tzw. czas zasypiania. jeżeli wynosi mniej niż 5 minut, może to świadczyć o wyczerpaniu i przemęczeniu organizmu. Wynik w okolicach 10 minut sugeruje, iż regeneracja nie jest idealna, ale nie ma powodów do niepokoju. Z kolei ponad 15 minut to zwykle oznaka zdrowego snu i dobrze funkcjonującego rytmu dobowego.
Co zrobić, aby sen był regeneracyjny? W kilka kroków naprawisz organizm
jeżeli test wypadł słabo, nie panikuj. Sen można poprawić. Trzeba tylko wyłapać, co mu przeszkadza i wprowadzić drobne zmiany, które zrobią wielką różnicę. Najważniejsze jest to, co dzieje się godzinę przed położeniem się do łóżka. Spróbuj wprowadzić wieczorny rytuał, który zasygnalizuje ciału, iż czas się wyciszyć. Może to być krótki spacer, kąpiel w ciepłej wodzie, słuchanie spokojnej muzyki albo czytanie książki, koniecznie papierowej. Zrezygnuj z niebieskiego światła, gdyż ekran telefonu i telewizora to najwięksi wrogowie melatoniny. Zadbaj też o temperaturę w sypialni, najlepiej śpi się w okolicach 18-19 stopni.
Na jakość snu wpływa też regularność. Organizm przepada za rutyną, dlatego jeżeli codziennie kładziesz się i wstajesz o innych porach, trudno mu wejść w prawdziwy tryb regeneracji. Warto też ograniczyć kofeinę po południu i nie najadać się tuż przed snem. Lekkostrawna kolacja zjedzona 2-3 godziny przed zamknięciem oczu to idealne rozwiązanie. Pamiętaj, iż nie musisz od razu przeprowadzać sennej rewolucji. Wystarczy wprowadzić jedną zmianę co kilka dni i obserwować efekty. Z czasem ciało się odwdzięczy, a ty zauważysz przypływ energii. Ile godzin zwykle śpisz w ciągu doby? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
