Nie wiem jak wy, ale ja mam swój ulubiony ręcznik. To ręcznik, który kiedyś służył mojej siostrzenicy jako becik do zawinięcia po kąpieli, a w tej chwili mnie do włosów, jako turban po myciu. Mimo iż piorę go często, wciąż jest w dobrym stanie i mam do niego sentyment. Jak prać ręczniki, by były miękkie, chłonne i służyły miesiącami bez uszkodzeń? Ja wiem i nie używam do tego już śmierdzącego octu.