Pora na pączki bo już Tłusty Czwartek. Jak smakuje pączek rzemieślniczy? (WIDEO)

dziendobrybialystok.pl 1 miesiąc temu

Nadeszła pora Tłustego Czwartku czyli święta wszystkich miłośników słodkich smażonych przysmaków z drożdżowego ciasta z nadzieniem w środku. Zgodnie z tradycją w Tłusty Czwartek każdy powinien zjeść choćby jednego pączka. Po co? Żeby przez cały rok mieć szczęście! Podobno zjedzenia pączka w Tłusty Czwartek nie szkodzi naszej wadze i nie powoduje, iż pojawiają się "boczki". To prawda, ale pod warunkiem, że... będzie to tylko jeden pączek! No, góra dwa! A jeżeli już jeść tak niedużo to warto zadbać o jakoś przysmaku zamiast iść na ilość. Dlaczego warto jeść pączki rzemieślnicze zamiast produkowanych seryjnie z mrożonego ciasta, których pełno w supermarketach? Poczytajcie, posłuchajcie! Czym się różni pączek rzemieślniczy przygotowany przez cukierników od przemysłowego, które spotykamy w marketach? Otóż różnica nie tkwi tylko w nadzieniu, ale - przede wszystkim - w recepturze ciasta. Pączki o wspaniałym smaku i sprężystości produkowane są ze świeżych jaj, drożdży, dobrej mąki i mleka. Jak sprawdzić z czym mamy do czynienia? Wystarczy sprawdzić sprężystość pączka: jeżeli naciśniemy palcem wystudzony pączek to jego ciasto powinno dość gwałtownie wrócić na swoje miejsce. jeżeli jednak pączek zapada się pod palcem i łatwo go zdeformować to z pewnością jest w nim dużo chemii. Pączki przemysłowe powstają albo z mrożonego ciasta albo po produkcji są zamrażane, produkowane kilka miesięcy wcześniej i dopiero później są "opiekane" i polewane lukrem. Taki pączek ma zakalcowaty smak. Pączki rzemieślnicze są świeże i produkowane nie wcześniej niż kilka-kilkanaście godzin przed sprzedażą. Ciasto wyrabiane jest dość długo - czasem z pomocą maszyn

Idź do oryginalnego materiału