Polscy studenci przygotowali wyjątkową przekąskę. Robaki w czekoladzie mają dużo białka i mało tłuszczu, Eksperci twierdzą, iż tak wygląda przyszłość.
Cały świat mówi o zmianach, do jakich musi dojść w naszym menu, aby zapobiec katastrofie klimatycznej. Ograniczenie mięsa, wegańskie zamienniki – to już znamy. Coraz głośniej jest jednak o robakach, które mają być przyszłością naszego żywienia. Do tej pory traktowane były tylko jako ciekawostka, jednak przekąski z owadów stawiają coraz śmielsze kroki. Eksperymenty kulinarne prowadzą studenci i wykładowcy Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Robaki w czekoladzie
Chrupiące i słodkie, z dużą ilością białka i małą zawartością tłuszczu. Bogate w minerały takie jak: żelazo, potas, czy sód. Czy to nie brzmi jak dobra przekąska? Studenci Uniwersytetu Przyrodniczego przekonują, iż zdecydowanie warto otworzyć się na nowe smaki i spróbować robaków w czekoladzie. W swojej kuchni od dłuższego czasu testują owady w różnych kombinacjach i formach.
Jedzenie owadów jest bardzo zdrowe. Dostarczają one wysokiej jakości białko, które mogą być alternatywą do jedzenia mięsa. Taka dieta jest też bogata w aminokwasy. Owady są wolne od antybiotyków i są hipoalergiczne, dlatego często stosuje się je w karmach dla zwierząt, które mają uczulenie na jakiś rodzaj mięsa
– mówi Natalia Knapczyk, studentka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu w rozmowie z TVP3
W studenckim menu można znaleźć mączniki, świerszcze, oraz szarańcze. Mączniki zjada się w całość, z szarańczy należy wcześniej oderwać głowę i skrzydełka.
– Możemy je chrupać jak chipsy, jako słone przekąski, białkowe przekąski, bo ich skład będzie o wiele korzystniejszy. Natomiast myślę, iż tym pierwszym krokiem, aby nas przekonać do tych owadów, będzie jednak przemycanie ich w postaci mączki owadziej – zachęca opiekun naukowy SKN Żywienie Zwierząt dr inż. Martyna Wilk z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu
Mogą zastąpić mięso
Dostarczane przez owady białko może zastąpić mięso. Badania mówią, iż do 2050 roku zapotrzebowanie na żywność wzrośnie niemal dwukrotnie. Wprowadzenie do menu robaków może być jednym ze sposobów walki z głodem. Są pożywne, a ich hodowla jest prosta i nie obciąża środowiska. Dla wielu osób jedzenie robaków wydaje się być czymś irracjonalnym i niemożliwym. Ci, którzy odważyli się spróbować nowości mówią, iż są całkiem smaczne.
Wszystko jest w głowie. Kiedyś w kategorii obrzydliwości znajdowały się owoce morza, a teraz wszyscy się nimi zajadają- przekonują pracownicy Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu
Przepis na makaron w różowym sosie znajdziesz na naszym kanale YouTube