Polka wyszła za Kabowerdeńczyka. "Mój mąż jest specyficzny. Niczym się nie przejmuje"

podroze.onet.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Ola wyjechała na Wyspy Zielonego Przylądka i uczyniła z nich swój dom


Aleksandra Dias Dos Santos zawsze chciała pomagać innym. Jednak z realizowaniem swojej misji musiała poczekać, aż dorośnie. Kiedy w końcu udało jej się wyjechać turystycznie na Wyspy Zielonego Przylądka... przepadła. Zobaczyła, ile jest tu do zrobienia, i w moment pojęła, iż tym chce się zajmować. W międzyczasie poznała swoją miłość. Jakie różnice między Polakami i Kabowerdeńczykami dostrzega? Czy na Wyspach Zielonego Przylądka jej czegoś brakuje? Opowiedziała o tym w rozmowie z Onetem Podróże.
Idź do oryginalnego materiału