21 km od Zamku Książ. To miejsce owiane tajemnicą. Ma skrywać tony sztabek złota

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: instagram.com/roztoka_castle/


Co skrywa Zamek w Roztoce? Każdego roku przyciąga wiele turystów nie tylko z Polski. W czasach II wojny światowej mieścił się tam bunkier dla kosztownych dzieł sztuki. Do dziś mówi się o kosztownościach, które skrywa.
Znajduje się w niedalekiej odległości od Zamku Książ. Roztoka to niewielka wieś, w której mieści się urokliwy zamek. To barokowa rezydencja, która była siedzibą rodu von Hochberg. Jej początki sięgają XV wieku. Jako jednego z ostatnich właścicieli wymienia się hrabiego Bolko von Hochberg, który panował do 1945 roku. Mimo iż Zamek w Roztoce nie jest tak okazały i monumentalny, skrywa w sobie wiele tajemnic.


REKLAMA


Zobacz wideo Tak powstaje tajemniczy „Zamek w Stobnicy". Byliśmy na miejscu


Czy można zwiedzać Zamek w Roztoce? To jedno z najbardziej tajemniczych miejsc na Dolnym Śląsku
Ród Hochbergów w 1942 roku został zmuszony udostępnić pomieszczenia w Zamku w Roztoce na potrzeby Wermachtu. Podczas II wojny światowej miejsce to stało się magazynem dla cennych książek i archiwów pochodzących z muzealnych zbiorów. Przechowywano tam również część unikalnych przedmiotów, które wcześniej wywieziono z pobliskiego Zamku Książ oraz liczne arcydzieła przywiezione m.in. z Berlina czy Wrocławia.


W 1945 roku na teren zamku wkroczyła armia radziecka. Wnętrza zostały rozkradzione, a budynek uległ zniszczeniu. w tej chwili turyści mogą zwiedzać zachodnie skrzydło parteru oraz sale na pierwszym piętrze, które zachowały się najlepiej.
Zamek w RoztoceOtwórz galerię
Ukryty skarb. Zamek w Roztoce stał się obok Zamku Książ jedną z najciekawszych atrakcji
Historia Hochbergów w Roztoce zakończyła się wraz z zakończeniem drugiej wojny światowej, kiedy to posiadłość trafiła w ręce prywatnych właścicieli. w tej chwili od 2017 roku jest pod opieką Fundacji Zamek Roztoka, którą zarządza Małgorzata Śnieżek. - Zamkiem w Roztoce zachwyciłam się od pierwszego spojrzenia, bo do tej pory na Dolnym Śląsku często widziałam pałace i zamki albo w ruinie, albo już odrestaurowane. Staliśmy z mężem pod bramą jak zaczarowani. I chociaż na co dzień mieszkamy na drugim końcu Polski, zdecydowaliśmy się na kupno zamku. Mamy przecież doświadczenie w ratowaniu takich obiektów - opowiadała cytowana przez portal well.pl.


W 2020 roku zrobiło się o nim wyjątkowo głośno. Ujawniono wtedy zapiski z dziennika oficera SS Egona Ollenhauera, które wskazywały, iż na terenie może być ukryty skarb w studni (drogocenna biżuteria oraz 28 ton złota w sztabkach). Turyści zaczęli tłumnie przyjeżdżać do Roztoki z nadzieją na znalezienie kosztowności. Sprawa jednak ucichła, gdy została przekazana Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Idź do oryginalnego materiału