Jak podaje serwis „Super Express”, jednym wpisem Donald Tusk dolał oliwy do politycznego ognia. Premier w ostrych słowach zaatakował prezydenta Karola Nawrockiego, zarzucając mu niebezpieczną narrację, w której Zachód jawi się jako zagrożenie dla Polski. Szef rządu nie pozostawił wątpliwości, iż nie chodzi wyłącznie o polityczną wymianę ciosów, ale – jak sam podkreślił – o fundamentalny, „śmiertelnie poważny spór” dotyczący kierunku, bezpieczeństwa i suwerenności państwa. Burza w sieci była natychmiastowa.
Premier Donald Tusk ostro o prezydencie Nawrockim
Premier Donald Tusk nie pozostawił suchej nitki na narracji prezydenta RP Karola Nawrockiego dotyczącej bezpieczeństwa i polityki zagranicznej. W swoim wpisie na platformie X szef rządu wprost skrytykował wskazywanie Zachodu jako głównego zagrożenia dla Polski, określając sytuację jako „śmiertelnie poważny spór o wartości, bezpieczeństwo i suwerenność państwa”.
Tusk zaznaczył, iż problem nie sprowadza się do pojedynczej wypowiedzi prezydenta, ale jest elementem szerszej wizji politycznej. „To jest istota sporu między antyeuropejskim blokiem (Nawrocki, Braun, Mentzen, PiS) a naszą Koalicją” – napisał premier, podkreślając cywilizacyjny wymiar konfliktu i strategiczny wybór Polski między Wschodem a Zachodem.
Wpis wywołał burzę w mediach społecznościowych, stawiając na czoło debat publicznych pytania o kierunek polityki zagranicznej i rolę Polski w Europie. Dotychczas prezydent Nawrocki nie odniósł się bezpośrednio do wpisu premiera, ale jego wcześniejsze wypowiedzi w sprawie zagrożeń ze strony Zachodu stały się punktem zapalnym dla coraz ostrzejszej wymiany zdań między najwyższymi władzami państwa.
Do tych słów odnosił się premier
Reakcja premiera Donalda Tuska była odpowiedzią na słowa prezydenta Karola Nawrockiego, wygłoszone podczas wystąpienia w Poznaniu. Prezydent podkreślał wówczas, iż Polska pozostaje otwarta na współpracę z Zachodem, jednocześnie zaznaczając, iż kraj jest w pełni przygotowany do obrony swojej zachodniej granicy. Jego komentarze wywołały szeroką dyskusję na temat kierunku polityki zagranicznej i strategii bezpieczeństwa państwa.
Do słów prezydenta Nawrockiego odniósł się w mediach społecznościowych szef MSZ Radosław Sikorski. „"Pragnę uspokoić pana prezydenta, iż dopóki Niemcy są w NATO i UE, a rządzą nimi chrześcijańscy lub socjaldemokraci, zagrożenie naszej zachodniej granicy jest żadne" – napisał.
