Polacy na krawędzi. Sytuacja finansowa coraz trudniejsza, a jesienią może być jeszcze gorzej

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Rok 2025 nie przyniósł ulgi w domowych budżetach. Mimo zapowiedzi poprawy gospodarki, coraz więcej Polaków walczy z rosnącymi kosztami życia. Z najnowszych danych wynika, iż niemal 40 procent osób ocenia swoją sytuację finansową gorzej niż przed rokiem, a tylko nieco ponad jedna czwarta dostrzega jakąkolwiek poprawę. Tylko niewielki odsetek Polaków deklaruje regularne oszczędzanie. Większość żyje z miesiąca na miesiąc, bez poduszki finansowej na nagłe potrzeby.

Fot. Warszawa w Pigułce

Problemem jest nie tylko codzienna drożyzna, ale również brak stabilności i przewidywalności. Choć prognozy gospodarcze przewidują wzrost produktu krajowego brutto, to realna siła nabywcza nie nadąża za inflacją. Ceny podstawowych produktów i usług rosną szybciej niż pensje, co oznacza, iż choćby osoby zatrudnione na pełen etat mają trudności z pokryciem bieżących wydatków. Wzrost rachunków za energię, żywność, paliwo i czynsze jest odczuwalny niemal w każdej grupie społecznej.

Jesień zapowiada się wyjątkowo trudna. Eksperci przewidują dalszy wzrost cen, szczególnie żywności i mediów. Wciąż utrzymuje się wysokie ryzyko inflacji w sektorach, które bezpośrednio obciążają gospodarstwa domowe. Dodatkowo, prognozowane są podwyżki opłat lokalnych, a także możliwe nowe regulacje fiskalne. Tymczasem poziom zadłużenia publicznego osiąga coraz wyższe wartości, co może wymusić kolejne cięcia wydatków lub zwiększenie obciążeń podatkowych.

Osoby starsze i rodziny z dziećmi są szczególnie narażone na pogorszenie sytuacji. Coraz częściej rezygnują z zakupów odzieży, rekreacji czy leczenia prywatnego. Młodsze pokolenie, mimo większej aktywności zawodowej, często żyje na kredyt lub z pomocą rodziców. Coraz więcej gospodarstw deklaruje brak możliwości pokrycia nagłych wydatków – jak awaria sprzętu czy potrzeba leczenia – bez sięgania po pożyczki.

Nadchodzące miesiące mogą stanowić dla wielu Polaków poważną próbę przetrwania. jeżeli inflacja nie zostanie opanowana, a poziom życia przez cały czas będzie się pogarszać, może dojść do społecznego przesilenia i wzrostu frustracji. Już teraz obserwuje się narastającą nieufność wobec instytucji i polityków. Niepokój rośnie zwłaszcza wśród tych, którzy od lat uczciwie pracują, a mimo to nie widzą poprawy swojej sytuacji.

Jesień 2025 roku może okazać się okresem, w którym wielu Polaków zmuszonych będzie podjąć trudne decyzje – o ograniczeniu wydatków, zmianie pracy, rezygnacji z planów czy zaciągnięciu kolejnych zobowiązań. Jedno jest pewne – bez systemowego wsparcia i stabilizacji makroekonomicznej, polskie rodziny mogą nie udźwignąć ciężaru nadchodzących miesięcy.

Idź do oryginalnego materiału