Polacy mieszkający za granicą nie chcą odwiedzać bliskich w święta. Podają konkretne powody

kobieta.gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: fot. shutterstock / Dasha Petrenko


Świąteczny czas to dla wielu osób możliwość spotkania się przy jednym stole. Niektórzy potrafią pokonać setki, a choćby tysiące kilometrów, by zobaczyć się z najbliższymi. Nie wszyscy jednak tego ducha świąt czują. "Nie lubię zjazdów rodzinnych i od kilku lat spędzam święta z partnerem. Nie mam ochoty jeździć po rodzinie".
Gdy mieszkamy w obrębie tego samego miasta albo regionu, świąteczne ucztowanie raczej nie stanowi większego problemu. Gorzej, gdy od rodziny dzieli nas znacznie większa odległość. Wtedy kilometry to niejedyne trudności, z którymi trzeba się zmierzyć. I nie każdy jest na nie gotowy.

REKLAMA







Zobacz wideo Jak studentki wspominają kolędę? "Bałam się, nie otworzyłam"



Przestali odwiedzać rodzinę w święta. Jako powód wskazują m.in. zatłoczone lotniska
Podróż w okresie świątecznym według wielu osób wiąże się ze sporą logistyką i wysokimi cenami np. za bilety lotnicze. Spakować się na dłuższy pobyt, zabrać ze sobą prezenty, kupić bilety, przeprawić się przez zatłoczone dworce i lotniska - to według naszych czytelników w okresie świątecznym bywa naprawdę męczące i wolą odwiedziny przełożyć na nieco spokojniejszy czas.


"Ja też nie lubię zjazdów rodzinnych i od kilku lat spędzam święta z partnerem. Nie mam ochoty jeździć po rodzinie. Najlepsze święta są u siebie. Dzieci są już dorosłe, więc same o sobie decydują. Nikt nikogo nie zmusza, iż musimy na siłę się wszyscy spotykać. Teraz mamy inne czasy, fajne czasy na luzie" - napisała jedna z osób.

Mieszkamy za granicą i też przestaliśmy jeździć w święta. Wolimy odwiedzić rodzinę w czasie, kiedy nie ma tak wielkich problemów na lotniskach i fundować dzieciakom święta w podróży

- dodała kolejna. "Ja też nie obchodzę świat. Rodzinę mam daleko. Wolę odwiedzić w lecie i posiedzieć na słońcu przy grillu" - czytamy następną wypowiedź.





Polacy mieszkający za granicą nie chcą odwiedzać bliskich w święta. 'Nie mam ochoty' fot. shutterstock / Jacob Lund





Nie chcą przyjeżdżać do rodziny na święta. "Co z tymi ludźmi się porobiło"
Takie podejście do spędzania świąt z rodziną nie każdemu przypadło do gustu. "Jak nasz kraj ma być normalny, skoro ma takich obywateli? Smutne", "Co z tymi ludźmi się porobiło, iż rodzina dla nich nic nie znaczy" - stwierdziła część osób.
Przeczytaj także: "Co roku zwalniam dyscyplinarnie za zachowanie na świątecznych imprezach"
Nie zabrakło jednak także bardziej wypośrodkowanych opinii. Wielu komentujących stwierdziło, iż każdy powinien robić tak, jak chce. "Pozwólmy każdemu spędzać święta po swojemu. Jechać gdzieś tylko dla zasady, bo tak wypada itd., nie ma żadnego sensu. Święta spędza się z ludźmi, którzy coś dla nas znaczą. Zresztą święta są teraz tak skomercjalizowane, iż nie dziwota, iż ludzie mają ich dość, zanim nastaną" - czytamy.
Idź do oryginalnego materiału