Polacy coraz częściej odpuszczają sobie pizzerie. Branża wciąż balansuje na granicy

wdi24.pl 2 miesięcy temu

W 2024 roku w pizzeriach należących do największych sieci w Polsce spadł ruch o 3,6% rdr. Do tego zmniejszyła się liczba klientów o 5,6% rdr. Natomiast w lokalach oferujących kanapki i dania z kurczaka rdr. nastąpiły wzrosty – odpowiednio o 4,2% i 2,3%. W jednym i w drugim formacie nieznacznie wzrosła średniomiesięczna częstotliwość wizyt. Średni czas przebywania w tych miejscach niespecjalnie się zmienił i wynosi ok. 23 min. Tak wykazała obserwacja prawie 1,9 tys. fast foodów. Monitorowano zachowania 1,4 mln konsumentów. Eksperci komentujący ww. dane nie są zgodni co do tego, czy na pewno lokale oferujące kanapki i dania z kurczaka przejęły klientów pizzerii. Ale niektórzy widzą, iż te pierwsze coraz mocniej rozpychają się na rynku. Pizzerie przegrały Wzięto pod lupę zeszłoroczną sytuację w największych na rynku restauracjach typu fast food. Analizą objęto zachowania blisko 1,4 mln konsumentów i prawie 1,9 tys. placówek. I jak wykazał raport, w 2024 roku ruch w pizzeriach spadł o 3,6% rdr. W tym samym okresie w lokalach oferujących kanapki i dania z kurczaka nastąpił wzrost o 4,2% rdr. Tak wynika z cyklicznego badania firmy technologicznej Proxi.cloud. – Wygląda na to, iż lokale oferujące kanapki i dania z kurczaka przejęły klientów pizzerii. W tych pierwszych da się zjeść taniej, a zatem można tam bywać częściej i to w większych grupach, zwłaszcza młodych ludzi. Do tego przygotowanie posiłku bywa zdecydowanie szybsze, co jest ważne dla osób żyjących w pośpiechu, które nie mają czasu w gotowanie i przychodzą tam niemal codziennie. Poza tym takie restauracje posiadają bardziej zróżnicowane menu niż pizzerie – wyjaśnia dr Maria Andrzej Faliński, były wieloletni dyrekt

Idź do oryginalnego materiału