Zakupy nabierają koloru, kiedy porzuca się sztywną listę producentów i pozwala sobie na trochę spontanu. Wtedy zwykły wózek zaczyna przypominać laboratorium niespodzianek, gdzie tuż obok makaronu ląduje mała dawka adrenaliny. Tajemnicze paczki czy koszyki owinięte folią potrafią wciągnąć klientów jak kasyno, a Carrefour postanowił wykorzystać ten trend. Po raz kolejny zaprosił klientów do zabawy, która łączy niespodziankę z porządkowaniem magazynów. Jakie są zasady akcji?
REKLAMA
Zobacz wideo "Były motyle i szaleństwo, ale też wstyd i poczucie winy". Katarzyna Nosowska w "Z bliska"
Gdzie można kupić tajemnicze koszyki? Carrefour znów kusi klientów ciekawą ofertą
Carrefour od kilku lat regularnie odpala akcję z koszykami niespodziankami, a każda kolejna edycja przyciąga coraz większe zainteresowanie. Klienci gwałtownie polubili tę formę zakupów, bo pakunek kupuje się w ciemno i dopiero po płatności można zobaczyć, co trafiło do środka. Zwykle nie trzeba długo czekać na pierwsze zdjęcia w sieci, bo część osób od razu chwali się swoimi zdobyczami. Efekt jest podobny do poszukiwania ukrytego skarbu i właśnie dlatego mystery boxy potrafią znikać ze sklepu w godzinę.
W tegorocznej odsłonie przygotowano 7 tys. koszyków wypełnionych produktami marki "C4NDYLAND". To miks smaków z Japonii, Stanów Zjednoczonych, Korei oraz Tajlandii, znanych głównie z TikToka. W środku można trafić mochi, żelki o nietypowych kształtach lub kolorowe cukierki, które rzadko pojawiają się w regularnej ofercie sklepów. Każdy pakunek ma minimalną wartość 150 zł, jednak do kas trafia za 50 zł.
Promocja potrwa do 6 grudnia lub do momentu, aż ostatni koszyk zniknie z półek. W poprzednich latach zdarzało się, iż całe partie wyprzedawały się jeszcze tego samego dnia, dlatego pracownicy informują, iż w wielu sklepach warto wybrać się z samego rana. Każdy pakunek ma osobny paragon, co oznacza, iż nie można go łączyć z innymi akcjami ani zgłosić w procedurze "Satysfakcja lub zwrot". Zawartość poznajemy dopiero po zakupie, co jest wpisane w ideę zabawy. Listę sklepów biorących udział opublikowano na stronie sieci, dzięki czemu łowcy słodkości mogą gwałtownie sprawdzić, gdzie mają największą szansę trafić na swoje pudełko. Niezależnie od tego, co finalnie trafi do środka, akcja znów staje się magnesem dla osób, które lubią połączyć zakupy z elementem zabawy i szczyptą hazardu.
Carrefour (zdjęcie ilustracyjne)Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl
Gdzie można znaleźć tajemnicze pudełka? W ich kierunku podąża wiele sklepów
Zakupy w formie niespodzianki stały się nową rozrywką. Coraz więcej osób podchodzi do nich jak do małej przygody, która łączy ciekawość z szansą na korzystny wynik. Ten trend widać nie tylko w dużych sklepach, ale także w internecie, gdzie pokazanie zawartości paczki urasta do rangi wydarzenia. Działa tu prosty mechanizm: klient dostaje emocje, sklep wyprzedaje towar. Wilk syty i owca cała. Auchan był jedną z pierwszych sieci, które podchwyciły ten pomysł w większej skali. Regularnie wypuszcza wózki oraz boxy przecenione o sporą część wartości. To pakunki, w których najczęściej trafia się chemia gospodarcza, kosmetyki lub produkty pozostałe po akcjach tematycznych.
TK Maxx od lat ma swoją "półkę skarbów". Nie jest to klasyczna forma mystery boxów, ale działa podobnie, bo nie sposób przewidzieć, co akurat znajdzie się na przecenie. Dla wielu osób to miejsce, w którym zaczyna się prawdziwe polowanie. Można natrafić na kosmetyki, akcesoria do domu lub drobne urządzenia, a zestawy zmieniają się tak często, iż trudno poczuć rutynę. To właśnie ta niepewność sprawia, iż klienci wracają, żeby zobaczyć, co pojawiło się następnego tygodnia.
Flying Tiger również dorzuca swoją cegiełkę do trendu. W okolicach sezonów prezentowych wypuszcza tematyczne pudełka, w których można znaleźć miks gadżetów, artykułów kreatywnych i drobiazgów do dekoracji. Ceny nie są wysokie, więc chętnych nie brakuje. W sieci krąży wiele przykładów udanych zakupów, ale pojawiają się też głosy, iż czasem trafia się zwykły miszmasz. Jednak taki jest urok mystery boxów. Jednego dnia można trafić w dziesiątkę, innego poczuć nutę zawodu.
Mystery boxy mają również swoją wersję online. Na Vinted coraz więcej sprzedających przygotowuje paczki niespodzianki za określoną kwotę. Jedni liczą, iż kupujący odkryje coś wyjątkowego, inni po prostu chcą opróżnić szafę. Efekty bywają skrajne. Raz trafiają się świetne zdobycze, innym razem niekoniecznie. Ale to tylko pokazuje, iż trend nie zwalnia i obejmuje coraz to nowe obszary, także kosmetyki. Coraz popularniejsze są zestawy niespodzianki z pielęgnacją i makijażem, przygotowywane przez sklepy internetowe oraz małych producentów. Klienci traktują je jak okazję do testowania nowych produktów, a marki zyskują szansę na wypromowanie mniej znanych serii. Czy kupujesz tajemnicze pudełka i pakunki niespodzianki? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.












