Krystyna Mazurówna wprost o swojej śmierci. "Mają mnie spalić"
Zdjęcie: Krystyna Mazurówna
— Nie chcę typowego pogrzebu. Mają mnie spalić. Najlepiej by wyrzucić do morza między Paryżem a Nowym Jorkiem, bo to jest moja ulubiona trasa. Moje dzieci na to: "Ale jak to tak, jak wyrzucić z samolotu? Matka, przecież okna są zamknięte w samolocie, nie wolno". Uzgodniliśmy, iż ewentualnie przez sr... w samolocie mają mnie spuścić — zwierza się Krystyna Mazurówna w podcaście "Brzask" Wiktora Słojkowskiego.












