Pies błąka się po zgliszczach spalonego domu. Czeka na powrót zmarłego właściciela
Zdjęcie: Pożar domu w Radzyniu Podlaskim
W pożarze drewnianego domu w Radzyniu Podlaskim zginął 53-letni mężczyzna. Z płomieni uratował się jego pies — który niedługo po zakończeniu akcji gaśniczej, wrócił na zgliszcza i od tamtej pory błąka się po podwórku. Czeka na swojego właściciela. Wzruszającą historię wiernego czworonoga opisał na Facebooku radny Damian Żurawski. Wpis poruszył tysiące internautów, a mieszkańcy Radzynia starają się zaopiekować psem, przynosząc mu jedzenie i wodę.














