Pielęgniarka wrzuciła zdjęcie posiłków polskich posłów i racji żywnościowych w szpitalu. Realia są przerażające, ten kontrast po prostu poraża.
Polska pielęgniarka, udzielająca się w serwisie Instagram jako siostrabozenna, wrzuciła na swój profil poruszający post. Przedstawicielka ochrony zdrowia nie wytrzymała. Posłowie żyją jak królowie, a jedzenie w szpitalach woła o pomstę do nieba.
Pielęgniarka ma już dość
Inflacja daje się odczuć mocno praktycznie wszystkim. Nie ominęła ona również sądowej stołówki. Za dwudaniowy obiad posłowie zapłacą już 18 zł. Szokująco niska cena dostępna jest tylko dla wybranych- zwykły Kowalski z ulicy nie może skorzystać z tej oferty. Ośmiorniczki obiły się w mediach dużych echem, jednak posłowie wciąż w social mediach chwalą się wystawnymi posiłkami. Siostra Bożenna, aktywnie działająca na Instagramie wykorzystała to jako pretekst do rozmowy o żywieniu w szpitalu.
Bardzo się cieszę, iż panom posłom, europosłom i ministrom smakują zajebiście drogie steki, które na pewno były sfinansowane z własnych środków i nic mnie do tego. jeżeli jednak byłyby z pieniędzy publicznych to można by się pokusić o stwierdzenie, iż Mamaginekolog Gate to jednak wciąż pikuś.