Na co dzień robię manicure sama i zwykle są to typowe jednokolorowe klasyki. Jednak tym razem chciałam czegoś nowego i świeżego, więc umówiłam się do stylistki. Ona zaproponowała mi ten trendowy manicure. Sprawdź, jakie połączenie kolorystyczne wybrałam.
Manicure swirl nails podbił moje serce. Na pewno będę robić go częściej
Od jakiegoś czasu u wielu kobiet widziałam manicure swirl nails i jak stylistka mi go zaproponowała, to od razu się zgodziłam. Co to takiego? Swirl nails to różnokolorowe, cienkie fale pokrywające całą płytkę paznokcia lub tylko jego część. Wbrew pozorom nie jest to żadna nowość, bo manicure ten był już modny kilka lat temu, a w tegorocznym wiosenno-letnim sezonie wraca na salony.
Wariancji swirl nails jest naprawdę wiele. Można wykonać je ulubionymi kolorami lub tymi, które aktualnie są na topie. Ja zdecydowałam się na połączenie czekoladowego brązu, jasnego różu i bieli. Stylistka zrobiła mi trzy jednokolorowe czekoladowe paznokcie i dwa jasnoróżowe, na których wykonała białe fale. Uważam, iż wygląda to genialnie.
Wiosną i latem można oczywiście zaszaleć z kolorami i tak też prawdopodobnie zrobię następnym razem. W oko wpadł mi manicure swirl nails łączący biel z różnymi odcieniami różu. Dzieje się tu o wiele więcej niż na wybranej przeze mnie czekoladowej stylizacji, więc myślę, iż na lato sprawdzi się doskonale.
Obłędnie wygląda również też ta stylizacja. Tutaj fale mają ciekawszy kształt i jest ich więcej. Podoba mi się również ich kolor, a mianowicie ciemny odcień fioletu. Dzięki temu, iż płytka paznokcia jest jasnoróżowa, to manicure ten nie jest zbyt ciemny. Myślę, iż też będzie strzałem w dziesiątkę na lato.
Swirl nails można wykonać na tyle sposobów, iż na pewno gwałtownie mi się nie znudzi. Muszę nauczyć się robić go sama, ale nie wydaje się być trudny. A tobie, jak się podoba? Czytaj też: Nowy HIT lata w Rossmannie. Za zamiennik "My Way" od Armaniego zapłaciłam 28 zł. To ideał lata
