Piekło jest w sieci i nazywa się Tinder. "Szybko okaże się, iż to nie królewicz, a prosty świniopas"

kobieta.onet.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Tinder często przynosi wiele rozczarowań


W aplikacjach randkowych roi się od zwyrodnialców, oszustów, życiowych nieudaczników. I jak to w piekle bywa, czasem jakiś diabelski pomiot wydostanie się na powierzchnię. "Ja tę znajomość przypłaciłam sporą ilością stresu, pieniędzy i nerwów, nie polecam" — pisze jedna z dziewczyn na Facebooku. Jest jedną z wielu.
Idź do oryginalnego materiału