Tragedia w Oświęcimiu. 31-letnia pani Paulina zadławiła się kawałkiem pizzy w pracy. Kobieta trafiła do szpitala. Nie udało się jej uratować, zmarła po kilku dniach. Historia poruszyła tysiące Polaków - młoda kobieta osierociła dwójkę dzieci, w tym siedmioletniego Jasia, który wymaga rehabilitacji. Dla maluchów w kilka dni zebrano ponad 100 tys. zł.