„Nawoziłam syna miłością i kasą, a on potraktował mnie jak śmiecia. ...

polki.pl 9 godzin temu
„Rozumiałam wzburzenie Ireneusza. Tyle lat starań, tyle inwestycji w wykształcenie syna, a on to wszystko przekreślał. I to w jaki sposób! Wymyślił sobie, iż zostanie mechanikiem. Jak ja spojrzę w oczy sąsiadom, co ja im powiem? Przecież wszyscy wiedzą, iż Łukasz ma zostać lekarzem!”.
Idź do oryginalnego materiału