Temat jedzenia w polskich szpitalach nie od dziś wzbudza wiele emocji. Pacjenci nie raz dzielą się w sieci zdjęciami swoich szpitalnych posiłków. Porcje jak dla przedszkolaków, suche lub choćby spleśniałe pieczywo, parówki, które smakują jak tektura, brak świeżych warzyw i owoców. Wymieniać można by bardzo długo. Pacjentka jednego z polskich szpitali pokazała jedzenie na patologii ciąży.
Jedzenie w polskich szpitalach
Jedna z pacjentek Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Rydygiera w Toruniu również pokazała, jak wygląda szpitalny obiad. Jak informuje „Super Ekspress”, pani Alicja, która trafiła na pododdział patologii ciąży była w szoku, kiedy zobaczyła swój obiad.
Może talerz nie wyglądał jak z najlepszej restauracji, ale jedzenie prezentowało się apetycznie. Porcja była duża, a smak dań zadowalający. W menu znalazła się zupa szpinakowa oraz spaghetti z sosem bolońskim.
Zobacz także: Suchy chleb z mielonką i rosół wyglądający jak woda z mopa. Tak karmione są ciężarne Polki
Pacjentka pokazała jedzenie na patologii ciąży
Tyle mówi się o złym jedzeniu w polskich szpitalach. Tymczasem pacjentka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Rydygiera w Toruniu nie miała powodów do narzekań. Pokazała jedzenie na patologii ciąży. Choć zupa szpinakowa nie zachwycała wyglądem, według relacji pani Alicji, była naprawdę smaczna. Podobnie jak makaron z sosem bolognese.
Okazuje się więc, iż nie we wszystkich szpitalach jedzenie jest słabej jakości. Oby było więcej takich pozytywnych przykładów. A wy jakie macie doświadczenia ze szpitalnymi posiłkami? Zachęcamy do dzielenia się swoimi wrażeniami w komentarzach.
Na naszym kanale YouTube znajdziesz przepis na słodkie bułeczki śniadaniowe. Mięciutkie, delikatne i pyszne.