Sean Combs skończył 55 lat. Raper, który został oskarżony między innymi o handel ludźmi i wykorzystywanie nieletnich, wciąż przebywa w areszcie i to właśnie tam "świętował" swoje urodziny. P. Diddy tego dnia mógł liczyć na ciasto oraz makaron z klopsikami. Zadzwoniły także do niego dzieci, które odśpiewały mu huczne "Sto lat".