Owoc sułtanów z karmelowym miąższem. Suszone śliwki mogą się przy nich schować

Działają na serce, mózg i układ trawienny, a przy tym smakują jak najlepszy deser. Wystarczy kilka sztuk dziennie, by dodać sobie energii, poprawić koncentrację i zadbać o krążenie. Te niepozorne owoce mają moc, której trudno się oprzeć. Co to są daktyle Medjool? Dietetycy je uwielbiają.
Choć ich historia sięga starożytnego Maroka, dziś te słodkie owoce bez trudu można znaleźć w polskich sklepach. Świeże daktyle pojawiły się na półkach stosunkowo niedawno, ale gwałtownie skradły serca miłośników zdrowego jedzenia. Ich miękki, karmelowy miąższ i głęboki smak sprawiają, iż łatwo zapomnieć, iż to nie słodycz, ale owoc. Medjool, bo o nim mowa, od wieków uznawany jest za królewską odmianę, która kiedyś zarezerwowana była wyłącznie dla sułtanów. Dziś stał się symbolem naturalnej energii, którą każdy może mieć zawsze pod ręką.


REKLAMA


Zobacz wideo Polacy mają problem z lekomanią? [SONDA]


Co to są daktyle Medjool? Pyszna przekąska wspierająca zdrowie
Świeże daktyle Medjool to coś więcej niż modny superfood. Ich wartość odżywcza naprawdę robi wrażenie. Jak możemy przeczytać w serwisie dietetycy.org.pl, jedna porcja, czyli zaledwie cztery owoce, dostarcza solidną dawkę błonnika, potasu, magnezu i żelaza. To połączenie wspiera układ krążenia, reguluje ciśnienie i poprawia trawienie. Błonnik działa jak naturalna miotełka dla jelit i pomaga utrzymać prawidłową pracę układu pokarmowego. Dlatego jeżeli borykasz się z problemami z jego strony, daktyle mogą być strzałem w dziesiątkę.
Słodycz owoców pochodzi wyłącznie z natury, a zawarta w nich glukoza i fruktoza dostarczają energii w sposób łagodny dla organizmu - bez gwałtownych skoków cukru we krwi. To dlatego dietetycy polecają odmianę Medjool osobom aktywnym, zestresowanym lub zmęczonym, jako zdrowy sposób na szybkie doładowanie sił.


Daktyle są też źródłem witamin z grupy B, które wpływają na koncentrację i dobre samopoczucie. Potas wspiera pracę serca, a wapń i magnez wzmacniają układ kostny. W wielu kulturach są symbolem zdrowia i długowieczności. Nic dziwnego, skoro tak skutecznie wspomagają odporność i regenerację organizmu.
Mimo iż są słodkie, mają niski indeks glikemiczny, dzięki czemu można po nie sięgać bez obaw o nagły głód po godzinie. Jedyna rzecz, o której warto pamiętać, to ich kaloryczność. Sto gramów daktyli to około 280 kcal, dlatego najlepiej potraktować je jako codzienny rytuał w wersji "cztery i basta", by nie przesadzić.


Daktyle MedjoolFot. ORGANIChouse, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons


Z czego zrobić kulki mocy? Daktyle Medjool będą idealną bazą
To owoce, które w kuchni potrafią naprawdę wiele. Mają miękki, gęsty miąższ, więc można je zjeść solo, dodać do owsianki, koktajlu albo porannego smoothie. Wystarczy kilka, by nadać potrawom głębi i naturalnej słodyczy, bez grama cukru. Świetnie komponują się z orzechami, masłem migdałowym czy gorzką czekoladą, tworząc zdrowe pralinki lub szybkie kulki mocy. Sprawdzą się też w mniej oczywistych zestawieniach, np. w sałatkach z fetą, pieczonych warzywach czy orientalnych daniach z kuskusem, gdzie ich słodycz podkreśla smak wytrawnych składników.


Masz ochotę na coś słodkiego? Przygotuj pyszne kulki mocy. Z poniższych składników wyjdzie 12 sztuk:


pół szklanki orzechów włoskich lub migdałów,
6 dużych daktyli Medjool bez pestek,
3 łyżki płatków owsianych,
łyżka karobu lub kakao,
łyżka masła orzechowego,
szczypta soli,
opcjonalnie kakao lub wiórki kokosowe do obtoczenia.


Zalej daktyle gorącą wodą i zostaw na kilka minut, żeby zmiękły. Gdy będą kleiste, odcedź je i wrzuć do blendera razem z orzechami, płatkami owsianymi, kakao, masłem orzechowym i solą. Zmiksuj na gładką, zwartą masę. jeżeli będzie za sucha, dolej trochę wody lub dodaj odrobinę masła orzechowego. Ulep z niej małe kulki i obtocz w kakao lub wiórkach kokosowych. Wstaw do lodówki na pół godziny. Po schłodzeniu będą miękkie w środku, słodkie i przyjemnie karmelowe. Świetne jako szybka przekąska po treningu albo zdrowy deser do kawy. Czy w twojej kuchni daktyle mają swoje stałe miejsce? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.