Naleśniki na słodko od lat należą do moich ulubionych obiadów. Z waniliowym twarożkiem mogę je jeść na okrągło, nie licząc dokładek. Moja mama zamiast wody do ciasta wlewała pełnotłuste mleko, co sprawiało, iż były rewelacyjne i bez dodatków. Ja po latach wpadłam na jeszcze lepszy pomysł. Sprawdźcie podwójnie mleczne naleśniki, za którymi wasze pociechy i wnuki będą tęsknić latami.