Ośmiolatka dostaje pisma z DPS-u. Ma płacić za pobyt dziadka, którego nie zna
Zdjęcie: Ma osiem lat i dostaje pisma z DPS. Ma płacić za pobyt dziadka, którego nie zna (zdjęcie ilustracyjne)
Wiktoria dostaje od urzędów pisma z nakazem zapłaty za pobyt w domu pomocy społecznej jej dziadka. Chodzi o 1955 zł. Problem w tym, iż dziewczynka ma osiem lat, a dziadka nigdy też nie poznała. — To duża kwota. Z kolei ja jestem obcym człowiekiem dla tego pana — mówi "Uwadze!" TVN pan Robert, ojciec dziewczynki. MOPS z Łodzi tłumaczy, iż działa zgodnie z przepisami. — Niestety ustawodawca nie rozróżnił w żaden sposób osób pełnoletnich od niepełnoletnich — mówi Piotr Kowalski.