Jeszcze parę dni temu wszyscy narzekali na pogodę. Było szaro, buro i ponuro. Dodatkowo wahania temperatury doprowadzały nas do szału! Całe szczęście, iż teraz, gdy publikuję ten post, za oknem świeci słońce, co zwiastuje rozpoczęcie wiosennego sezonu na blogu ♥
Jednak zanim na dobre przywitam się z wiosenną garderobą, mam dla Was stylizację, która w ostatnich dniach była moją ulubioną. Zestaw idealnie sprawdził się na ostatnie podrygi zimy.
Całość składa się z tzw. ubioru warstwowego . Ma on wiele zalet - m.in w interesujący sposób można połączyć wiele różnych elementów garderoby oraz idealnie sprawdza się przy zmiennej pogodzie. Jedną z głównych wad jest optyczne dodanie kilogramów.
Aby tego uniknąć pamiętajmy, iż jeżeli decydujemy się na warstwy w górnej części ciała, to dolna część garderoby powinna być dopasowana. I odwrotnie ;)
Dajcie znać, czy mój zestaw Wam się spodobał? Lubicie ubieranie na tzw. cebulkę? ♥
Buziaki ♥
KURTKA - C&A
KAMIZELKA FUTRZANA - C&A
SPODNIE - NEW YORKER
KALOSZE - ALLEGRO
CHUSTA - NO NAME
TOREBKA - SINSAY