KARTKA
- Wiesz? Znalazłem zagubione opowiadanie o tobie. Nie ma go w książce. Przeczytam ci - oznajmiłem uradowany, gdy ujrzałem Absura w drzwiach.
Miał
strapioną minę.
- Jeśli
mogę prosić, to schowaj je tam, gdzie było. Chcę już żyć po swojemu. Nie gniewaj
się - powiedział poważnie Absur i wyjął Zenka z torby.
Byłem
speszony.
- Dobrze,
dobrze…
Schowałem
zapisaną kartkę między inne.