ON - 150 (

michalwronski45.blogspot.com 2 miesięcy temu

SCHODY

Absur wrócił z miasta, kulejąc.

- Co się stało? - spytałem zaniepokojony.

- Nic wielkiego. Tylko potknąłem się na schodach - odparł Absur.

- Chodzisz po schodach na dziesiąte piętro? Przecież jest winda…

- Chciałem przypomnieć sobie wędrówki po górach…

- Ale pomysł! - zaśmiałem się. - Dobrze, iż nie uszkodziłeś kota.

- Zenek był już piętro wyżej. Doskonały alpinista - powiedział Absur i poszedł do łazienki pooglądać siniaka.




Idź do oryginalnego materiału