Ojciec zauważył siniak pod okiem córki i sięgnął po telefon życie zięcia właśnie legło w gruzach. Kinga stała w progu, witając rodziców swoim zwykłym, przyjaznym uśmiechem. Tylko sine, lśniące podkrążenie zdradzało temat, którego nie chciała poruszać. Mamo, wszystko w porządku, nie przejmuj się powiedziała szybko, widząc uważne spojrzenie matki. Anna Kowalska westchnęła głęboko. Twoja sprawa, […]