„Oceniająca, nieprzystępna, wywyższa się”. Syndrom „bitch face” istnieje i potrafi być udręką
Zdjęcie: Syndrom „bitch face” przypisywano samej królowej Elżbiecie II (Fot. Anwar Hussein/Getty Images)
Gdy ktoś jest nielubiany za swój charakter, zawsze może spróbować być milszym i zatrzeć złe wrażenie. Ale kobiety z syndromem „bitch face” mają gorzej. Zanim wydobędą z siebie słowo, wszyscy już je ocenili: aha, to ta wiecznie niezadowolona, która na wszystkich patrzy z góry. Fakt, iż mimika, którą trudno non-stop kontrolować, przemawia za ciebie – potrafi naprawdę uprzykrzyć życie.