W ostatnich dniach pojawiły się nowe informacje na temat planu byłego prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczącego rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Według doniesień agencji Reuters, doradcy Trumpa proponują zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy, jeżeli prezydent Rosji Władimir Putin odmówi negocjacji. Czy jednak cena pokoju będzie zbyt wysoka dla Ukrainy?
Plan pokojowy Trumpa: co wiemy
Plan pokojowy Trumpa, opracowany przez trzech kluczowych doradców, w tym przyszłego wysłannika Trumpa do Rosji i Ukrainy, emerytowanego generała porucznika armii Keitha Kellogga, zakłada przede wszystkim przekazanie Rosji sporej części Ukrainy. Propozycje te wykluczają członkostwo w NATO, co stanowi jeden z głównych priorytetów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
W ramach planu pokojowego, doradcy Trumpa chcą zmusić Moskwę i Kijów do negocjacji, oferując marchewkę i kij. W ramach tej strategii, Stany Zjednoczone zwiększą pomoc wojskową dla Ukrainy, jeżeli Rosja nie zgodzi się na rozmowy. Jednocześnie, jeżeli Ukraina nie przystąpi do negocjacji, pomoc ta będzie wstrzymana.
Wątpliwości analityków
Analitycy i byli urzędnicy ds. bezpieczeństwa narodowego wyrażają poważne wątpliwości, czy Trump będzie w stanie spełnić swój plan pokojowy ze względu na złożoność konfliktu. Według danych ONZ, konflikt na Ukrainie kosztował już życie ponad 13 tys. osób, a ponad 1,5 miliona ludzi musiało opuścić swoje domy.
Reakcja Ukrainy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził gotowość do negocjacji, ale podkreślił, iż członkostwo w NATO pozostaje najwyższym priorytetem jego rządu. Zełenski powiedział również, iż Ukraina musi znaleźć rozwiązania dyplomatyczne, aby odzyskać część okupowanych terytoriów.
Co jeszcze wiemy o planie pokojowym Trumpa?
Podczas swojej kampanii wyborczej, Trump wielokrotnie obiecywał zakończenie trwającego prawie trzy lata konfliktu w ciągu 24 godzin od swojej inauguracji. Jednakże, nie ujawnił szczegółów swojego planu pokojowego. Według danych Brookings Institution, koszty wojny na Ukrainie wynoszą już ponad 100 mld dolarów.
Czy plan pokojowy Trumpa jest realny?
Warta uwagi jest również wypowiedź przyszłego doradcy Trumpa, Keitha Kellogga, który stwierdził, iż Stany Zjednoczone powinny zwiększyć nacisk na Rosję, aby zmusić ją do negocjacji. Jednocześnie, Kellogg podkreślił, iż Ukraina powinna również dokonać ustępstw terytorialnych, aby osiągnąć pokój.
Wnioski
Plan pokojowy Trumpa budzi wiele wątpliwości i kontrowersji. Czy ustępstwa terytorialne sąToo wysoką ceną za pokój? Czy Ukraina powinna zrezygnować z członkostwa w NATO, aby osiągnąć porozumienie z Rosją? Odpowiedzi na te pytania pozostają niejasne. Jednakże, jedno jest pewne – pokój na Ukrainie jest niezbędny dla stabilności całego regionu.
