Nowy HIT pielęgnacyjny z Rossmanna. Koreańska maska liftingująca za 8 zł napina skórę twarzy jak nici

Zdjęcie: Ta koreańska maska liftingująca z Rossmanna to idealny zabieg bankietowy/fot. Archiwum prywatne

Maseczka to stosunkowo nowy produkt w ofercie marki Kimoco. Jej receptura została oparta na połączeniu filtratu śluzu ślimaka i kolagenu. To liftingująca maska w płachcie, która dobrze przylega do skóry i stosunkowo gwałtownie "wlewa" w nią składniki aktywne. Efekt totalnego wygładzenia pojawia się już po 15 minutach.

Koreańska maseczka liftingująca ze śluzem ślimaka

Maska Kimoco Jelly Lifting-Regenerating ma formę półżelowej płachty z celulozy. Dobrze przylega do skóry twarzy, dlatego mogę aplikować ją podczas pracy, sprzątania czy innych domowych robót - nie powinna spływać z buzi i powodować przy tym dyskomfortu. Dobrze nawilża, używana regularnie pomaga zregenerować skórę. Najbardziej doceniam jej efekt wygładzający. Po 15/20 minutach od aplikacji skóra staje się jędrna i napięta, wygląda świeżo i młodziej. Maska współpracuje z kosmetykami do makijażu, dlatego według mnie jest idealnym domowym zabiegiem bankietowym.

Jej działanie wynika z receptury opartej na połączeniu kolagenu i filtratu ze śluzu ślimaka. Ten pierwszy ujędrnia skórę, poprawia jej elastyczność i zmniejsza widoczność zmarszczek. Drugi działa kojąco, wspiera regenerację skóry i pomaga zredukować drobne linie z wysuszenia. Skład został wzbogacony o alantoinę, glicerynę, wyciąg z żeń-szenia oraz betainę.

Opinie o koreańskiej masce liftingującej z Rossmanna

Liftingująca maska od Kimoco to kosmetyczna nowinka, która zgarnęła na razie 2 oceny w katalogu KWC. jeżeli tak jak ja jesteś zachwycona jej działaniem, koniecznie podziel się swoimi odczuciami! Wizażanki przyznały jej najwyższą możliwą ocenę, czyli 5/5 gwiazdek.

- Lenaa_Magda

Domowy "zabieg bankietowy" od redaktorki beauty

Ekspresowy rytuał pielęgnacyjny, który w krótkim czasie widocznie poprawi jakość twojej skóry i przygotuje ją do makijażu? Domowy zabieg bankietowy zacznij od delikatnego peelingu enzymatycznego lub kwasowego, który złuszczy martwy naskórek i wygładzi cerę. Następnie sięgnij po łagodzący tonik (mój ulubiony ma w składzie wąkrotkę azjatycką). W zależności od potrzeb twojej skóry, wybierz maseczkę w płachcie - intensywnie nawilżającą, liftingującą czy rozświetlającą, na przykład z kwasem hialuronowym, witaminą C lub ekstraktem z aloesu. Na masce wykonaj szybki masaż schłodzonym rollerem, aby zmniejszyć opuchliznę i wspomóc wchłanianie składników aktywnych. Nie masz masażera? Na kilka minut włóż do zamrażarki metalową łyżkę do zupy. Sprawdzi się świetnie w sytuacjach kryzysowych. Efekt? Skóra wygląda zdrowo, jest napięta i pełna blasku - idealna baza pod makijaż na wieczorne wyjście.

View Burdaffi on the source website