Rodzice dopiero co podarowali nam mieszkanie — a teściowa już zdecydowała, komu je oddać. Zawsze wydawała mi się kobietą z charakterem. Sprytna, bezpośrednia, ale przy tym nie zła. Do czasu. Dopóki nie spróbowała po prostu wyrzucić nas z mężem… w przysłowiowe błoto. A nasze nowe mieszkanie — przekazać swojej córce i dwójce wnuków. Pobraliśmy się […]