Nowe obowiązki dla e-biznesu. UE wprowadza zmiany od września!

warszawawpigulce.pl 4 godzin temu

Od września w życie wejdą nowe unijne przepisy, które diametralnie zmienią zasady działania wielu polskich firm w internecie. Platformy sprzedażowe, serwisy z ogłoszeniami i portale pośredniczące w usługach będą musiały raportować szczegółowe dane o swoich użytkownikach do urzędów skarbowych. To efekt wdrożenia dyrektywy DAC7, która ma uszczelnić system podatkowy i zwiększyć kontrolę nad dochodami osiąganymi online. Dla przedsiębiorców oznacza to dodatkowe obowiązki, ryzyko sankcji i pilną potrzebę dostosowania się do nowych reguł.

Fot. Warszawa w Pigułce

Unia Europejska zaostrza kontrole. Nowe obowiązki dla polskich przedsiębiorców już od września

Od września przedsiębiorcy działający w handlu elektronicznym i usługach internetowych będą musieli przygotować się na nowe wymogi sprawozdawcze. Unia Europejska wdraża kolejne przepisy w ramach dyrektywy DAC7, które znacząco rozszerzają zakres obowiązków raportowych platform cyfrowych. Nowe regulacje mają na celu uszczelnienie systemu podatkowego w całej wspólnocie.

Nowe obowiązki dla e-biznesu

Zmiany obejmą przede wszystkim właścicieli platform umożliwiających sprzedaż towarów, wynajem nieruchomości, oferowanie usług oraz najem środków transportu. Od września będą oni zobowiązani do gromadzenia i przekazywania organom skarbowym szczegółowych danych o sprzedawcach, którzy korzystają z ich serwisów – zarówno osobach fizycznych, jak i firmach.

Chodzi m.in. o imię i nazwisko, adres, NIP, numer konta bankowego, ale też liczbę i wartość transakcji oraz rodzaj świadczonych usług. Platformy będą musiały raportować te dane do końca stycznia każdego roku, a pierwsze raporty mają objąć cały rok 2024.

Kogo obejmą nowe przepisy?

Obowiązek raportowania obejmie zarówno duże, międzynarodowe platformy, jak i mniejszych operatorów – także tych, którzy prowadzą działalność wyłącznie na rynku krajowym. Co ważne, choćby jeżeli polska firma nie zarejestrowała się jako operator platformy cyfrowej, ale faktycznie pośredniczy w sprzedaży lub wynajmie – będzie musiała spełniać nowe wymogi.

Z obowiązku wyłączone będą jedynie te platformy, na których rocznie działa mniej niż 30 sprzedawców lub suma wszystkich transakcji nie przekracza równowartości 2000 euro.

Sankcje za brak raportu

Firmy, które nie dostosują się do nowych przepisów, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Krajowa Administracja Skarbowa zapowiedziała wzmożone kontrole oraz kary finansowe za brak raportowania lub przekazywanie niekompletnych danych. W skrajnych przypadkach możliwe będzie choćby zablokowanie działalności platformy.

Przedsiębiorcy alarmują: nie jesteśmy gotowi

Wielu właścicieli e-biznesów podkreśla, iż skala zmian jest duża, a czasu w wdrożenie przepisów – mało. Nie wszystkie firmy posiadają odpowiednie systemy IT do zbierania i przetwarzania tak szczegółowych danych. Problemem jest też brak jednoznacznych interpretacji przepisów na poziomie krajowym.

Ministerstwo Finansów zapowiedziało kampanię informacyjną i konsultacje z przedsiębiorcami, ale konkretne wytyczne mają pojawić się dopiero na przełomie lipca i sierpnia.

Bruksela chce wiedzieć więcej

Nowe przepisy są częścią szerszej strategii UE, której celem jest walka z unikaniem opodatkowania w erze gospodarki cyfrowej. Dzięki wymianie danych między krajami członkowskimi fiskus ma otrzymać pełniejszy obraz transakcji online i skuteczniej ścigać nieuczciwych podatników. To także krok w kierunku zrównania warunków konkurencji między tradycyjnym handlem a platformami cyfrowymi.

Idź do oryginalnego materiału